Rajd pieszy z okazji rocznicy przełamania betonowych umocnień
Miejscowość o nazwie Szwecja koło Wałcza 2 lutego 1945 roku stała się zapleczem działań wojennych 1 Armii Wojska Polskiego. To dzięki żołnierzom 12 Pułku Piechoty wywodzącej się z 4 Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego wieś została zdobyta, a następnie zgodnie z postanowieniami Konferencji Pokojowej w Poczdamie przyłączona do Polski. Tu również między jeziorami Smolno i Zdbiczno na wąskim przesmyku pomiędzy jeziorami zwanym „Przesmykiem Śmierci” rozegrała się pierwsza krwawa bitwa Polskich i Radzieckich żołnierzy na Wale Pomorskim, czyli systemu umocnień wschodniej granicy III Rzeszy.
Dziś po 76 latach od tamtych wydarzeń jedynym miejscem mówiącym o tych wydarzeniach są bunkry między jeziorami oraz pamiątkowe pomniki z tablicami opisującymi tamte dni, w tym ten w centrum wsi Szwecja. Ale nie tylko. O tamtych wydarzeniach pamiętają pasjonaci historii zrzeszeni w Grupie Rekonstrukcji Historycznej „Elegia”, którzy ubrani w historyczne mundury 4 Dywizji Piechoty opowiadają i co roku zapraszają do wspólnego upamiętnienia tamtych wydarzeń maszerując śladami walk oraz odwiedzenia z nimi kluczowych miejsc pól bitewnych „Pommernstellung”- niemiecka nazwa umocnień.
Na planie filmowym o szczecińskim Muzeum Techniki Wojskowej
Z nowym rokiem szczecińska ekipa filmowa HistoryPL rozpoczęła poszukiwania nowych historii do opowiedzenia na małym ekranie. Tym razem, jako plan filmowy postanowiła obrać lokalny obiekt, który każdy, kto wjeżdża do Szczecina jadąc estakadą mija go z okien samochodu. Duży betonowy kilku piętrowy obiekt stoi w tym miejscu od czasów II Wojny Światowej. Szary, bez okien- nic nie zdradza z zewnątrz co skrywa w swoich wnętrzach. A warto do niego podjechać, bo w pomieszczeniach skrywa się lokalna historia. Miejsce to Muzeum Techniki Wojskowej.
Podsumowanie realizowanych zadań za 2020 rok
Koniec grudnia to czas podsumowań i oceny działalności Związku za miniony 2020 rok. Mimo panującej pandemii żołnierze zrealizowali kilka ważnych przedsięwzięć. Z powodu zamknięcia szkół większość realizowanych zadań zostało przeniesionych do internetu. Również nie tylko sami siebie oceniliśmy, ale też zostaliśmy ocenieni.
Pozyskanie kolejnych eksponatów dla Muzeum Techniki Wojskowej w Szczecinie
Zabytki, jedne dobrze znane, drugie mniej. Jedne starsze, drugie młodsze- związane ze współczesną historią. Mimo dat mają wspólny mianownik- są niewątpliwie zabytkami. Niestety nie zawsze uznawane za takowe, niszczeją. Odwiedzają je tylko znawcy regionalnej historii. Pytanie, jakie nasuwa się samo:, dlaczego nie są remontowane i udostępniane dla zwiedzających. Takich przykładów w Polsce można wyliczać w nieskończoność. Niech przykładem będą wszechobecne w naszym kraju schrony i ukrycia dla ludności, budowane w czasach II Wojny Światowej i tzw. Zimnej Wojny. Pod koniec lat 90-tych zapomniane i skreślone ze stanu użytkowania, dziś czekają na zagospodarowanie.
Za sprawą ludzi z pasją do „współczesnej” historii są ponownie odnajdywane, niekiedy restaurowane w ramach działalności społecznej a potem udostępnianie. To dzięki ich społecznemu zaangażowaniu ratują je od zapomnienia. Wkład w ratowanie a raczej pozyskiwanie wyposażenia wycofanego z użytkowania a jednocześnie będącego współczesnym zabytkiem ma również Związek Żołnierzy Wojska Polskiego. Za pierwszym razem pozyskał PRL-owski tajny sprzęt łączności o kryptonimie ROKADA a dziś wyposażenie byłego zapasowego miejsca pracy Wojewody Śląskiego oraz schronów Zakładowego Oddziału Obrony Cywilnej Węzła Kolejowego w Lesznie.